Dziś napiszę o moim ulubionym kosmetyku, bez którego nie mogłabym żyć:) A mowa mianowicie o maśle kakaowym Ziaja:)
Od jego zapachu jestem uzależniona i to dosłownie:) zalety? Producent obiecuje lekko opaloną skórę, fakt regularne stosowanie poprawia koloryt skóry ale czy wygląda on jak opalony tu można podyskutować. Ael mi nie o to chodzi w balsamie czy kremie jak dla mnie ma nawilżać i u mnie to zadanie spełnia.
Nie nalezy nakłądać zbyt dużo masła oraz trzeba dobrze rozsmarować bo w przeciwnym wypadku powstają nieestetyczne smugi szczególnie w miejscach np na rękach gdzie nasza skóra jest bledsza. Ogólnie jednak produkt jak dla mnie jest na duży plus. Cena plus zapach zakrywają minusy :)
Z tej serii mamy jeszcze kremowe mydło pod prysznic:
Hihi masz to samo co ja ;p ten zapach uzależnia. Ja zawsze smarowałam buzie na noc bo pod makijaż ten kremik jest za ciężki.
OdpowiedzUsuńMiałam to mydło, ale mnie wysuszyło :(
OdpowiedzUsuńma śliczny zapach, stosowałam, ale w kremie nie zauważyłam niczego szczególnego :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam zapach tego masła :)
OdpowiedzUsuń